Bez tytułu
Komentarze: 0
BYLAM Z NIM NIC NIE CZULAM PRZYZNAJE . TO PO CO TO BYLO DALEJ CIAGNAC? MIALAM GO OSZUKIWAC? ZERWALAM ALE PO CZASIE ZROZUMIALAM KTO JEST DLA MNIE WAZNY (MAREK) JEGO SMSY SPRAWIALY ZE BYLAM ZADOWOLONA I PODJARANA . ZAKOCHALAM SIE W NIM . I WIEDZIALAM ZE ZNOWU DO NIEGO WROCE ALE POCZEKAM JESZCZE JESZCZE KILKA WSPOLNYCH SPOTKAN I BEDZIEMY RAZEM. A TU WSZYSTKO TAK NAGLE SIE ZAWALILO. ZAWSZE MOWILAM IDZ DO PRACY. "POSZELES I NIE WRUCILES" GDZIE JESTES? SZUKA CIE POLICJA , ZNAJOMI, RODZINA. JA PLACZE CALY CZAS . UKRYWAM ZE WSZYSTKO JEST OK ALE TAK NIE JEST -KURWA DLACZEGO TEN SWIAT JEST TAKI POJEBANY- TEN CHOLRENY TYDZIEN BEZ CIEBIE JEST STRASZNY . MAM 1000 MYSLI W GLOWIE NA SEKUNDE . MAM GLUPIE PRZECZUCIE. JEZU MAREK GDZIE JESTES !!! ile mam jeszcze czekac . WIEM ZE ZYJESZ JESTES SILNY A JA TO MYSL BEDE MIALA CALY CZAS NIE POZWOLE ZEBY CI SIE COS STALO . PAMIETAM KIEDY MOWILISMY ZE JAK BEDZIESZ W NIEBIE TO DASZ MI ZNAK JAK TAM JEST. WIEM ZE BYS TO ZROBIL GDYBYS TAM BYL . DLACZEGO TOMKOWI POWIEDZIALAM ZE JEST JAKIES PORWANIE I POMYSLAM O TOBIE NIE WIEDZIAC ZE CIEBIE NIE MA . CZY TO BYLA ODPOWIEDZ NA PYTANIE GDZIE JESTES?
Dodaj komentarz